Witam,
nie uwazam sie za zadnego rekina biznesu . Jednak tematyka
przedsiebiorczosci mocno mnie interesuje i nachodza mnie czasem watpliwosci.
Po co wchodzic z firma na gielde jezeli ma sie po tym zostac minimalnym
udzialowcem? Czy chodzi o plany rozwoju firmy tak, ze nawet ten minimalny
udzial bedzie w przyszlosci wiecej wart niz teraz cala firma? Oczywiscie
mozna ciagnac kase z emisji i wyprowadzac ja ze spolki, ale chcialbym sie
skupic na legalnych rozwiazaniach i motywach czysto biznesowych.
A dlaczego rekiny biznesu zakladaja spolki gieldowe jesli stac ich na wlasne
finansowanie?

Pozdrawiam,
M

Cytat:

Witam, nie uwazam sie za zadnego rekina biznesu . Jednak tematyka przedsiebiorczosci mocno mnie interesuje i nachodza mnie czasem watpliwosci. Po co wchodzic z firma na gielde jezeli ma sie po tym zostac minimalnym udzialowcem? Czy chodzi o plany rozwoju firmy tak, ze nawet ten minimalny udzial bedzie w przyszlosci wiecej wart niz teraz cala firma? Oczywiscie mozna ciagnac kase z emisji i wyprowadzac ja ze spolki, ale chcialbym sie skupic na legalnych rozwiazaniach i motywach czysto biznesowych. A dlaczego rekiny biznesu zakladaja spolki gieldowe jesli stac ich na wlasne finansowanie?

Na giełdę się wchodzi aby pozyskać kapitał dzięki któremu zarobisz
więcej z mniejszym udziałem niż gdybyś nie otrzymał kapitału od nowych
akcjonariuszy.

Potem możesz "łatwo" sprzedać swoje udziały i zainkasować kasę i iść na
wakacje lub zająć się kolejnym biznesem.

To tak z punktu widzenia teoretyka-laika :)

--
Strony internetowe, sklepy internetowe.
Pozycjonowanie i optymalizacja.
http://stalica.pl

Cytat:

Na giełdę się wchodzi aby pozyskać kapitał dzięki któremu zarobisz więcej z mniejszym udziałem niż gdybyś nie otrzymał kapitału od nowych akcjonariuszy.

No tak tylko czesto zarzady spolek, nad ktorymi nie ma "bata" przeznaczaja
dywidende na dzialalnosc spolki pomijajac zysk akcjonariuszy. Jesli jestes
mniejszosciowym to ciezko Ci to przeglosowac. I tak spolka sobie funkcjonuje
bo jak nie ma komu wyplacac zysku tylko na swoja dzialalnosc to oczywiscie
jest w bardzo dobrej kondycji. Oczywiscie mozna zarobic na sprzedazy
udzialow, ale chyba nie tylko o to chodzi?

Pzdr.
M

Jesli jestes

Cytat:

mniejszosciowym to ciezko Ci to przeglosowac. Najpierw (przed wejściem na giełdę) spólka emituje 1 mln akcji po 10

groszy, ty je obejmujesz (=100 tys. zł).
Przy okazji wejścia na gielde spolka emituje 100 tys akcji po 100 zl =
10 mln.
Przy glosowaniach liczy sie ilosc akcji a nie udzial w kapitale
(a obok akcji zwyklych sa jeszcze uprzywilejowane, zlote ...)

Cytat:

Najpierw (przed wejściem na giełdę) spólka emituje 1 mln akcji po 10 groszy, ty je obejmujesz (=100 tys. zł). Przy okazji wejścia na gielde spolka emituje 100 tys akcji po 100 zl = 10 mln. Przy glosowaniach liczy sie ilosc akcji a nie udzial w kapitale (a obok akcji zwyklych sa jeszcze uprzywilejowane, zlote ...)

Chyba liczy sie ilosc glosow, a nie akcji ta moze byc rozna. I o ile sa
akcje dajace wiekszy udzial glosow to nie widzialem jeszcze az takich
roznic, zeby np. akcjonariujsz majacy 10proc. akcji spolki posiadal
wiekszosc glosow. Chyba, ze malo widzialem...

Pzdr.
M.

Cytat:

Chyba liczy sie ilosc glosow, a nie akcji ta moze byc rozna. I o ile sa akcje dajace wiekszy udzial glosow to nie widzialem jeszcze az takich roznic, zeby np. akcjonariujsz majacy 10proc. akcji spolki posiadal wiekszosc glosow. Chyba, ze malo widzialem...

Ale 10% sztuk czy 10% wartosci, bo to pewna rozmica jest :)

Pozdrawiam
SDD

Cytat:

Ale 10% sztuk czy 10% wartosci, bo to pewna rozmica jest

Wartosci oczywiscie.

Pzdr.
M.

Jest wiele dużych firm, które nie wchodzą na gieldę i radzą sobie bardzo dobre. Sztandarowy przykład to MARS, globalna firma, która nie jest nigdzie notowana. Czyli da sie bez giełdy.



Ostatnio zmieniony przez malin2 dnia 2018-10-15, 17:59, w całości zmieniany 1 raz

Na giełdzie można zarobić naprawdę fajne pieniądze, ale na pewno trzeba mieć do tego trochę smykałki i pojęcia, bo nie da się tak po prostu zwyczajnie od tak zarobić pieniądze , jeżeli nie bawiliśmy się nigdy na wirtualnej giełdzie lub typowo giełdowych grach:) Jeżeli ktoś nie ma doświadczenia to ja akurat nie decydowałbym się na giełdę, a na bezpieczne inwestowanie w nieruchomości, bo można też na tym zarobić , a także mieć z tego całkiem fajną przyjemnośćSmile Więcej na temat takiego inwestowania można znaleźć na http://www.jestem-rentierem.pl/material/w-co-zainwestowac-200000/214 i myślę, że warto sobie poczytać ,bo wielkie biznesy rodzą się właśnie z takich malutkich przedsięwzięćSmile

Teraz już nie można. Ostatnio była jednak z najdłuższych hoss w historii. Obecnie to można jedynie liczyć na spadki.