pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o podatkach » umowa o dzie³o z ma³¿onkiem

umowa o dzie³o z ma³¿onkiem

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Piotrek
Gość







Post2010-09-10, 12:06    umowa o dzie³o z ma³¿onkiem Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Hmmm - AFAIR - o ile umowa zlecenie moze byc za friko, o tyle umowa o dzielu
musi przewidywac wynagrodzenie za osiagniety rezultat.

Znam oczywiście art. 627 KC.

Powstaje pytanie czy *ustalenie* wynagrodzenie w kwocie 0.00 plz
powoduje, że umowa automagicznie przestaje być umową o dzieło.

IMHO byłoby to dziwne ponieważ dzieło przecież jak najbardziej powstaje.

Piotrek
Reklamy
mvoicem
Gość







Post2010-09-10, 12:59    Re: umowa o dzie³o z ma³¿onkiem Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Hmmm - AFAIR - o ile umowa zlecenie moze byc za friko, o tyle umowa o
dzielu
musi przewidywac wynagrodzenie za osiagniety rezultat.

Znam oczywiście art. 627 KC.

Powstaje pytanie czy *ustalenie* wynagrodzenie w kwocie 0.00 plz
powoduje, że umowa automagicznie przestaje być umową o dzieło.

IMHO byłoby to dziwne ponieważ dzieło przecież jak najbardziej powstaje.

Wtedy to ma chyba bardziej charakter darowizny.

p. m.
Piotrek
Gość







Post2010-09-10, 17:25    Re: umowa o dzie³o z ma³¿onkiem Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Powstaje pytanie czy *ustalenie* wynagrodzenie w kwocie 0.00 plz
powoduje, że umowa automagicznie przestaje być umową o dzieło.

IMHO tak.

W takim razie powstaje pytanie czym staje się taka ułomna umowa o dzieło?

Raczej nie darowizną (jak sugeruje mvoicem) bo przecież to zamawiający
specyfikuje, co ma dostać od wykonawcy.

Co więcej, pomimo tego, że wynagrodzenie *ustalono* na zero złotych to
nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby w umowie zastrzec niezerowe kary
umowne (np. za niewydanie dzieła w terminie, etc).

Nie jest też zleceniem ponieważ dalej jest to umowa rezultatu a nie
starannego działania.

Cytat:
Skąd założenie, że umowa o dzieło działa w *jedną* stronę?

Ja tego wcale nie twierdzę. Założyłem jedynie, że jeśli strony umówią
się na wynagrodzenie w wysokości zero złotych to można przyjąć, że
wynagrodzenie za dzieło zostało ustalone :-)

Cytat:
Umowa o dzieło to *dwie* transakcje, w pierwszej jedna strona jest
wierzycielem a druga dłużnikiem usługi, zaś w drugiej - jedna
strona dłużnikiem a druga wierzycielem zapłaty.

Zgadza się.

Cytat:

Stosując Twoją wersję, można by uznać że darowizna pieniędzy to także
umowa o dzieło (dla odmiany nie byłoby "dzieła", za to byłaby
należna zapłata Very Happy, czyli "pół umowy" - tak samo jak w przypadku
kiedy jest dzieło a brak należnej zapłaty)

Nie, nie, nie.

W przypadku darowizny pieniędzy nie mamy zdefiniowanego rezultatu
(dzieła), jak przy umowie o dzieło.

W przypadku "mojej" wersji mamy za to jak najbardziej ustaloną zapłatę.
Tyle tylko, że została ona ustalona na zero złotych.

Cytat:
[...]

Powstanie dzieła nie implikuje że była "umowa o dzieło w rozumieniu KC"
Jak sobie wydłubiesz model statku to też dzieło powstaje Smile, ale
warunków "umowy w rozumieniu przepisów" nie widzę - nie są spełnione
wymogi ustawy.


To oczywiste, choćby z powodu braku drugie strony umowy.

No dobrze. W takim razie wydaje się, że taka ułomna umowa o dzieło może
być po prostu umowa nienazwana (art. 351-1). W której mamy dzieło lecz
nie mamy (?) wynagrodzenia. Pasuje?

Piotrek

PS.
Wrzucę pytanie na pl.soc.prawo
mvoicem
Gość







Post2010-09-11, 19:21    Re: umowa o dzie³o z ma³¿onkiem Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Powstaje pytanie czy *ustalenie* wynagrodzenie w kwocie 0.00 plz
powoduje, że umowa automagicznie przestaje być umową o dzieło.

IMHO tak.

W takim razie powstaje pytanie czym staje się taka ułomna umowa o dzieło?

Raczej nie darowizną (jak sugeruje mvoicem) bo przecież to zamawiający
specyfikuje, co ma dostać od wykonawcy.

A skąd ten pomysł? Przecież w umowie o dzieło *obie* strony specyfikują
co będzie przekazane?

Cytat:

Co więcej, pomimo tego, że wynagrodzenie *ustalono* na zero złotych to
nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby w umowie zastrzec niezerowe kary
umowne (np. za niewydanie dzieła w terminie, etc).

Nie znam się, ale czy takich kar umownych nie można zawrzeć w umowie
darowizny?

[...]
Cytat:
Stosując Twoją wersję, można by uznać że darowizna pieniędzy to także
umowa o dzieło (dla odmiany nie byłoby "dzieła", za to byłaby
należna zapłata Very Happy, czyli "pół umowy" - tak samo jak w przypadku
kiedy jest dzieło a brak należnej zapłaty)

Nie, nie, nie.

W przypadku darowizny pieniędzy nie mamy zdefiniowanego rezultatu
(dzieła), jak przy umowie o dzieło.

W przypadku "mojej" wersji mamy za to jak najbardziej ustaloną zapłatę.
Tyle tylko, że została ona ustalona na zero złotych.

No to w Gotfrydowym przypadku mamy jak najbardziej ustalony przedmiot
dzieła, tyle że został on ustalony jako "nic" Smile.

p. m.
Strona główna forum » Dyskusje o podatkach » umowa o dzie³o z ma³¿onkiem
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm