Tak jak w temacie. Prowadzę niewielką firme. Niestety od dawna przewija sie problem kontrahentow zalegających z zapłata. Nie wiem z czego to wynika, ale w sumie uzbierała się za duża kwota, żeby liczyć, że dobrowolnie zapłacą. Chciałbym oczywiście uniknąć sądu, ale czy tak się da?

Nie napisałeś czy przypominacie się jakoś tym dłużnikom? Wysyłacie wezwania do zapłaty? Wszystko zależy od konkretnego przypadku, ale najskuteczniej będzie chyba znaleźć dobrą firmę windykacyjną albo po prostu sprzedać te długi. Jak nie korzystaliście nigdy z takiego rozwiązania to polecam sobie trochę najpierw poczytać, na początek np. tutaj: https://erif.pl/baza-wiedzy/na-czym-polega-sprzedaz-dlugow-erif-pl/. Największy plus jest chyba taki, że pozbywasz się problemu ciągłego upominania dłużników.