Tak za małe grosze go sprowadzić i sprzedawać go z odpowiednią przebitką. To najlepsze wyjście i teraz barzo często się tak robi. U mnie powstało w mieście bardzo dużo ciucholandów. Tak dużo jest nowych miejsc co się sprzedaję tą odzież używaną, że ciężko ją zliczyć na palcach jednej ręki.

Jeszcze jak się zrobi taki on-line sklepik właśnie do zarabiania to już całkiem będzie okej i już wtedy całkiem może być super. To na pewno będzie interes życia jak ktoś w innych tematach pisał a ja trochę te słówko odmałpowuję no ale co tak czynie i koniec.

Ja uważam, że coraz więcej osób i coraz częściej z braku funduszy kupuje odzież używaną w takich sklepach. Fakt lokalizacja jest ważna, reklama też. Ale przede wszystkim cena i jakość ubrań się liczy. Nikt przecież nie chce kupować zniszczonych rzeczy.

To zależy od cen. Ja np. sukienki kupuję tu http://zoio.pl/odziez-damska/sukienki Aktualnie mają je nawet poniżej 20 złotych!!! Raczej żaden lumpeks nie ma szans wygrać z taką konkurencją. Nie wiem co musiałabym zaoferować, żeby osiągnąć sukces.

A mi się wydaje, że nie ilość tego typu sklepów jest problemem tylko pomysł.... wiele osób nie lubi grzebać w koszach z używaną odzieżą, dlatego do takich miejsc nie chodzi, ale wejdzie tam, gdzie np. ciuchy są na wieszakach. Warto też dobrze zapoznać się z konkurencją i zobaczyć, co można zrobić lepiej. Więcej przymierzalni?luster? muzyka? kącik dla dzieci, aby mamuśki mogły poszaleć między wieszakami?
Może warto również zaangażować stylistkę, która będzie komponowała na manekinach modne stylizacje przyciągające uwagę?

Ja kupuję takie rzeczy ale to przede wszystkim w sklepach stacjonarnych i przede wszystkim to tam wybieram sobie różnego rodzaju ciekawe właśnie marki..Czasem za małą kwotę mogę kupić co mi się tylko podoba i w ogóle nie potrzebuję iść jakby to powiedzieć do innych sklepów.

znajomi taki sklep prowadzili i zrezygnowali. Za duża konkurencja była na rynku. Dodatkowo doszedł problem z dostawami towaru. Na początku był ten towar ok. A później coraz gorszy przychodził.

Sklepy z używaną odzieżą to przyszłość naszego narodu hehe. W naszym mieście znajdują się na każdym zakręcie, przy każdym bloku, a mimo wszystko do każdego sklepu zagląda dużo ludzi. Ludzie nie mają pieniędzy na kupno nowej odzieży, dlatego zawsze będzie popyt na lumpeksy.

Moim zdaniem: najważniejsza jest dobra lokalizacja sklepu i dobry punkt dostaw towaru. Jeśli będziesz miała dobry towar: ciekawe, markowe rzeczy, to pocztą pantoflową się rozniesie, a to najlepsza reklama, bo najbardziej wiarygodna i darmowa. Jeśli to masz, to może się udać.

Chciałabym się z Wami podzielić swoimi planami otwarcia lumpeksu i poszukiwaniami idealnego dostawcy. Spora część osób poleca hurtownię: https://www.del-mar.eu/ Czy ktoś z Was miał już styczność z tą firmą? Chętnie poznam Wasze opinie i doświadczenia. Z góry dziękuję za pomoc!