Czy myślicie, że można zarobić na narcyzach? Mam niewielką działkę, którą bym przeznaczyła pod tego typu biznes. Na http://florexpol.eu/314-narcyzy znalazłam cebulki kilku odmian narcyzów i mam trochę gotówki. Chęci do pracy i pierwsze zamówienia także. Co jeszcze warto wiedzieć przed rozpoczęciem takiej działalności?

Żeby to się opłacało, to musiałabyś tego nasadzić naprawdę dużo.

Może najpierw dowiedz się czy jest popyt na to w Twojej okolicy, jakieś kwiaciarnie, hurtownie, giełdy kwiatowe, bez sensu, żeby to wozić też po całym kraju. No i sprawdź czy nikt przed Tobą w okolicy już tego nie robi

Dokładnie, najpierw sprawdź, czy są na to odbiorcy.

Dokładnie – najlepiej radziłbym rozeznać się nie tylko po okolicy, ale także zapytać w hurtowniach, czy mają duży zbyt na tego rodzaju kwiaty... Każdy pomysł jest dobry, tylko trzeba sprawdzić najpierw rynek:-) U nas przykładowo kwiaciarni jest około 50, serio, i każda się jakoś utrzymuje, co dla mnie jest prawdziwym fenomenem... Ale, jak widać, jest to dochodowy i łatwy interes, skoro jest ich aż tyle i powstają ciągle nowe... Poza tym sprzedaż można rozszerzyć na sklep internetowy lub pocztę kwiatową, tutaj także trzeba zrobić rozeznanie:-)

Czy temat nadal aktualny?