Liderzy 27 krajów UE debatują w Brukseli jak uratować Europę przed kryzysem. Jak myslice beda jakies pozytyw tego spotkania, czy jak zawsze pogadają i nic konkretnego nie uzgodnia.

Z tego co wszędzie piszą, uzgodnili zrzutkę 200mld euro na wsparcie zadłużonych gospodarek strefy euro. Oczywiście Rzad Polski zgodził sie na wyłożenie 1mld euro, Wielka Brytania i Czechy narazie sa na nie.

To nie jest 1mld euro tylko kilka, jak nie kilkanaście. Dla mnie to bezsens z tymi 200mld e, dlaczego mamy sie skladac na zadłużone bardziej rozwinięte państwa UE.

Dokladnie chodzi tu o 100mld zloty, co stanowi jedną trzecią wszystkich wydatków budżetowych naszego państwa. Wedlug mnie nie stac nas na takie wydatki i beda zalowac tej decyzji.

Chyba my będziemy żałować tej decyzji, bo niby skad wezmą 100mld, wiadomo ze z naszych kieszeni.

Przeicez cala ta strefa euro i tak poleci, jak nie teraz to za kilka lat. Szkoda ze nie jestesmy na tyle silnym państwem, zeby zachować sie jak Wielka Brytania.

Ciekawe, czy Wielka Brytania wystąpi z UE ?