Komentowany artykuł: Ukraińcy wydali na wódkę 3,75 mld USD

U nas 10-15 lat temu tez tak bylo dajcie Ukraińcom pare lat i zobacza ze mozna pic inne alkohole.

Jakby mieli kase to by kupowali inne alkohole, a ze wiekszosc spoleczenstwa jest biedna to pija wodeczke.

Jakby u nas 0,5l wodki kosztowalo mniej niz 10zl, czyli tak jak na Ukrainie tez bysmy zrobili dobry wynik

Wydaje mi sie ze wódka po 10zl nic by nie zmienila. Ostatnie lata pokazują ze Polacy coraz częściej sięgają po inne trunki i powoli odzwyczajają sie od picia wódy.

A może bimber piją Polacy i nikt nie wie ile tego się gotuje

agnieszka80 napisał:

A może bimber piją Polacy i nikt nie wie ile tego się gotuje

albo nalewki domowej roboty

a co oni tam mają robić jak nie pić w takiej beznadziejnej sytuacji są że ani nie mogą tam żyć ani wyjechać jak my do Wielkiej Brytanii nawet dróg nie mają wiec ni samochdow więc nie ma nibezpieczeństtwa pijanych kierowwców w tej Ukrainie to jednak porządek jest

Opłaty likwidacyjne w polisach inwestycyjnych - jeśli chcesz wiedziec więcej na ten temat zapraszam na mojego bloga http://ubezpieczeenia.blog.com/2015/04/21/co-z-oplatami-likwidacyjnymi/ dużo ważnych informacji

Ostatnio zmieniony przez Gerwazy dnia 2015-07-01, 11:18, w całości zmieniany 1 raz

Jakby w Rosji, czy na Ukrainie radykalnie podniesli ceny wódki to momentalnie doszłoby do rozruchów. Naród pijany lepiej utrzymać w ryzach. Jeśli brakuje wszystkiego, zarobki są beznadziejne to wódka pozwala żyć. Tania wódka.

Jak sobie wyobrażam jak by u nas ceny spadły by tak gwałtownie to wszyscy byliby szczęśliwi. no ale myślę że to wszystko jest realne tak samo jak demokracja w Rosji ale jesteśmy w takiej sytuacji że lepiej mieć droższe wódkę i trochę więcej demokracji

w tym szaleństwie jest metoda co by nie powiedzieć nie widać beznadziejnej egzystencji tylko same radosne rzeczy ja się nie ciesze ze oni pija ale z drugiej strony jak długo tak moga życ przy takiej ilosci wodki chyba nie myslicie ze oni tak dlugo pociagną

Oni mogą wypić o wiele więcej od nas Polaków. My nawet nie jesteśmy w stanie przyjąć takich dawek dużych co oni. Dla nich to jest normalne, mają taki mroźny klimat. Muszą się w jakiś sposób ogólno dostępny rozgrzewać. Po prostu chciałbym widzieć jak to robią na żywo.

U nas zmieniła się trochę kultura picia. Pijemy więcej różnorodnych alkoholi, niekoniecznie wódki.

I to jest źle..Powinniśmy zostać dalej na 100 procent słowianami. Pić czystą i nie mieszać tych alkoholi. Do niczego dobrego to nie prowadzi. Mnie nawet whiskey nie kopie i whiskey dla mnie nie jest aż takie dobre tylko takie na dobranoc na lepsze trawienie.

U nas zaraz wprowadzą ceny minimalne, bo już to zapowiadają, i też wydamy więcej.